to bzdura według tej teorii żarówka 100 watowa podczas jej zapalenia zużywałaby natychmiastowo ponad 100 watów Energii. Zwyczajna żarówka pobiera około 10x więcej energii niż podczas normalnej pracy ale to jest pobór chwilowy i podobnie jest z silnikami i innymi urządzeniami elektrycznymi.
Niestety, ale się mylisz. Nie ma czegoś takiego, jak "100 watów Energii". Wat to jednostka mocy, czyli energii w czasie. Wyłączając żarówkę 100 W na 60 minut (=1 h), zaoszczędzisz 0,1 kWh energii. I tyle, a nawet nieco więcej, pobiera ta żarówka podczas jednokrotnego włączania i wyłączania (bo trzeba ją też najpierw wyłączyć).
to bzdura według tej teorii żarówka 100 watowa podczas jej zapalenia zużywałaby natychmiastowo ponad 100 watów Energii. Zwyczajna żarówka pobiera około 10x więcej energii niż podczas normalnej pracy ale to jest pobór chwilowy i podobnie jest z silnikami i innymi urządzeniami elektrycznymi.
OdpowiedzNiestety, ale się mylisz. Nie ma czegoś takiego, jak "100 watów Energii". Wat to jednostka mocy, czyli energii w czasie. Wyłączając żarówkę 100 W na 60 minut (=1 h), zaoszczędzisz 0,1 kWh energii. I tyle, a nawet nieco więcej, pobiera ta żarówka podczas jednokrotnego włączania i wyłączania (bo trzeba ją też najpierw wyłączyć).
OdpowiedzBezedura
Odpowiedz