Sarkazm jest dobry jeśli błąd wynika z ignorancji, niewiedzy. W tym przypadku to po prostu brak szacunku, ot rzecz zupełnie nieobca w Polskim internecie. Wszak można hołdować myśli "jeśli kogoś nie znam, to wszystko o nim wiem. Poza tym taka młoda już nie jestem by mnie młodzieżą nazywać.
Pamiętam jak moja wychowawczyni z podstawówki opiernicz*ła koleżankę za to że przyniosła traszki do szkoły w słoiku. Ta tępa mina dziewczyny, bezcenna.
Nawet zabijać nie wolno. No proszę.
OdpowiedzKwestia przeredagowania. Na początku fakt brzmiał trochę inaczej, dodałam parę słów i nie usunęłam nawet. Po co ten hejt? Można grzeczniej.
OdpowiedzJaka ta dzisiejsza młodzież (wnioskuję po słowie "hejt") wrażliwa. Nie dostrzegam w moim poście niczego niegrzecznego. Jedynie delikatny sarkazm.
OdpowiedzSarkazm jest dobry jeśli błąd wynika z ignorancji, niewiedzy. W tym przypadku to po prostu brak szacunku, ot rzecz zupełnie nieobca w Polskim internecie. Wszak można hołdować myśli "jeśli kogoś nie znam, to wszystko o nim wiem. Poza tym taka młoda już nie jestem by mnie młodzieżą nazywać.
OdpowiedzPamiętam jak moja wychowawczyni z podstawówki opiernicz*ła koleżankę za to że przyniosła traszki do szkoły w słoiku. Ta tępa mina dziewczyny, bezcenna.
OdpowiedzTeż kiedyś widziałem podobną sytuację, ale w liceum. Tam to się skończyło rozmową z dyrektorką :/
Odpowiedz