To prawda, jego matka była z domu Langenhann, nawet studiował w Niemczech na Uniwersytecie w Lipsku, powiem więcej, jego ojciec, Jacobsen Linde, był imigrantem ze Szwecji, lecz to nie zmienia faktu, że napisał Polski słownik i do tego pierwszy tak rozbudowany. Urodził się w Toruniu, zmarł w Warszawie, nie wiem czy czuł się Polakiem, Szwedem, Niemcem czy Gwatemalczykiem, wiem, że dla naszego kraju zrobił coś wielkiego, mimo to nie jest szerzej znany.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 grudnia 2013 o 0:20
Dodam jeszcze, że "Samuel" jest imieniem żydowskim, więc pewnie przede wszystkim czuł się Żydem (podobnie jak 90% "Polaków", którzy odnieśli międzynarodowe sukcesy).
Polacy zawsze umyślnie tuszują narodowość niemiecką ludzi, którzy urodzili się w obecnych konturach granic tego kraju...
OdpowiedzTo prawda, jego matka była z domu Langenhann, nawet studiował w Niemczech na Uniwersytecie w Lipsku, powiem więcej, jego ojciec, Jacobsen Linde, był imigrantem ze Szwecji, lecz to nie zmienia faktu, że napisał Polski słownik i do tego pierwszy tak rozbudowany. Urodził się w Toruniu, zmarł w Warszawie, nie wiem czy czuł się Polakiem, Szwedem, Niemcem czy Gwatemalczykiem, wiem, że dla naszego kraju zrobił coś wielkiego, mimo to nie jest szerzej znany.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 grudnia 2013 o 0:20
Dodam jeszcze, że "Samuel" jest imieniem żydowskim, więc pewnie przede wszystkim czuł się Żydem (podobnie jak 90% "Polaków", którzy odnieśli międzynarodowe sukcesy).
Odpowiedz