1. Tyranozaur był padlinożercą.
2. Obecnie największe "lądowe" drapieżniki to: niedźwiedź polarny, krokodyl różańcowy, oraz tygrys syberyjski i nijak się mają do orki, słonia morskiego, nie wspominając o kaszalocie.
Śmiem wątpić we wskazane tu niebotyczne 100 ton.
Biorąc pod uwagę rozmiary jedynego potencjalnego potomka Megalodona- Żarłacza Białego, Megalodon nie mógł osiągać 100 ton wagi.
Żarłacz Biały osiąga maksymalnie 7 metrów i przy tym ma jakieś 3-3,5 tony.
Megalodon na podstawie rekonstrukcji w oparciu o rozmiary szczęk osiągał 18m i przy zachowaniu proporcji mógł mieć 9 ton masy. Nawet przy błędnej ocenie Bashforda Deana Megalodon nie miałby raczej więcej jak 13 ton.
Mogę się mylić, z góry mówię, że opieram się bardziej o logikę i proste obliczenia. 100 tonowy żarłacz to raczej za dużo jak na aktywnego drapieżnika.
Skoro ok. 2 miliony lat temu to na pewno nie "ówczesne".
Odpowiedz1. Tyranozaur był padlinożercą. 2. Obecnie największe "lądowe" drapieżniki to: niedźwiedź polarny, krokodyl różańcowy, oraz tygrys syberyjski i nijak się mają do orki, słonia morskiego, nie wspominając o kaszalocie.
OdpowiedzŚmiem wątpić we wskazane tu niebotyczne 100 ton. Biorąc pod uwagę rozmiary jedynego potencjalnego potomka Megalodona- Żarłacza Białego, Megalodon nie mógł osiągać 100 ton wagi. Żarłacz Biały osiąga maksymalnie 7 metrów i przy tym ma jakieś 3-3,5 tony. Megalodon na podstawie rekonstrukcji w oparciu o rozmiary szczęk osiągał 18m i przy zachowaniu proporcji mógł mieć 9 ton masy. Nawet przy błędnej ocenie Bashforda Deana Megalodon nie miałby raczej więcej jak 13 ton. Mogę się mylić, z góry mówię, że opieram się bardziej o logikę i proste obliczenia. 100 tonowy żarłacz to raczej za dużo jak na aktywnego drapieżnika.
Odpowiedz