@Slenderman: Czołgi na pomnikach są pozbawione wartości bojowej (np. mają zamek działa zalany betonem, co uniemożliwia załadowanie pocisku).
Nie zmienia to jednak tego, że czołg to czołg i z tym, że (jak napisano w na obrazku) jego wartość bojowa jest znikoma się nie zgodzę. Nadal może on służyć np. jako ruchoma osłona dla piechoty.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 sierpnia 2014 o 14:57
@Gleaves:
Czasy ISów minęły wraz z konfliktami arabsko-izraelskimi. Nawet jeżeli amunicja by się znalazła działo nie spełnia dzisiejszych standardów jeżeli chodzi o szybkostrzelność( należy pamiętać, że z powodu dzielonej amunicji i słabej ergonomii pracy załogi w kwestii szybkostrzelności rodzina ISów odstawała już w trakcie II WŚ). Nie miał by szans z współczesnymi czołgami z powodu słabej przebijalności. Nadawał by się do wsparcia piechoty, ale klasyczny BWP jest szybszy, a IS-3 oferuje podobny poziom ochrony. Jest niszczony przez każdą broń p-panc i opóźnia manewry (w tym odwrót). Trumna dla załogi.
W przypadku separatystów jeszcze mógł by się znaleźć w linii z racji braków sprzętowych, jednak jego sens był by podobny do czołgów FT w Wrześniu 39.
Ukraińcy nie mają załóg by obsadzić względnie nowoczesne wozy , więc niego sobie darują i najprawdopodobniej skończy na wystawie sprzętu zdobycznego.
ciekawe czy amunicję mają
Odpowiedz@Slenderman: Czołgi na pomnikach są pozbawione wartości bojowej (np. mają zamek działa zalany betonem, co uniemożliwia załadowanie pocisku). Nie zmienia to jednak tego, że czołg to czołg i z tym, że (jak napisano w na obrazku) jego wartość bojowa jest znikoma się nie zgodzę. Nadal może on służyć np. jako ruchoma osłona dla piechoty.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2014 o 14:57
@Gleaves: Czasy ISów minęły wraz z konfliktami arabsko-izraelskimi. Nawet jeżeli amunicja by się znalazła działo nie spełnia dzisiejszych standardów jeżeli chodzi o szybkostrzelność( należy pamiętać, że z powodu dzielonej amunicji i słabej ergonomii pracy załogi w kwestii szybkostrzelności rodzina ISów odstawała już w trakcie II WŚ). Nie miał by szans z współczesnymi czołgami z powodu słabej przebijalności. Nadawał by się do wsparcia piechoty, ale klasyczny BWP jest szybszy, a IS-3 oferuje podobny poziom ochrony. Jest niszczony przez każdą broń p-panc i opóźnia manewry (w tym odwrót). Trumna dla załogi. W przypadku separatystów jeszcze mógł by się znaleźć w linii z racji braków sprzętowych, jednak jego sens był by podobny do czołgów FT w Wrześniu 39. Ukraińcy nie mają załóg by obsadzić względnie nowoczesne wozy , więc niego sobie darują i najprawdopodobniej skończy na wystawie sprzętu zdobycznego.
Odpowiedz