To ze ladowanie malego samolotu w berlinie w ostatnich dniach III rzeszy to fakt. Faktem tez jest ze odlecial. Wyplyniecie uboota z portu w nieznanym kierunku tez mozna z tym polaczyc. Do tego spalone zwloki , czyli nikt juz adolfa nie widzial.. Jak dla mnie teoria ze hitler dozyl swoich dni gdzies w ameryce poludniowej jest bardziej prawdopodobna niz ze popelnil samobojstwo. Dochodzi tez fakt ze maly latajacy badziew mogl bez przeszkod przebic sie i wyladowac pod nosem rosjan i aliantow. Ktoras strona musiala mu w tym pomagac no i zaczyna sie wszystko ukladac..
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28887/hitler425.jpeg
OdpowiedzTo ze ladowanie malego samolotu w berlinie w ostatnich dniach III rzeszy to fakt. Faktem tez jest ze odlecial. Wyplyniecie uboota z portu w nieznanym kierunku tez mozna z tym polaczyc. Do tego spalone zwloki , czyli nikt juz adolfa nie widzial.. Jak dla mnie teoria ze hitler dozyl swoich dni gdzies w ameryce poludniowej jest bardziej prawdopodobna niz ze popelnil samobojstwo. Dochodzi tez fakt ze maly latajacy badziew mogl bez przeszkod przebic sie i wyladowac pod nosem rosjan i aliantow. Ktoras strona musiala mu w tym pomagac no i zaczyna sie wszystko ukladac..
Odpowiedz