Nigdy nie slyszalem o jencach sowieckich z 1939 roku ktorzy walczyli przeciwko swoim. 17 wrzesnia to sanacyjna cholota zostala rozbita, w polowie to uciekla albo do Rumuni albo do cywila, a zolnierzy zostawiali samym sobie. Czewonoarmisci nie dostawali zadnego oporu ze strony wojska, mogli wyciagac za twarze sanacyjna elyte; policmajstrow, klawiszow wieziennych, szlachcicow, panow łoficerow, korupcyjnych urzedasow i bez problemu wywozic na miejsce przeznaczenia. Zaden normalny polski czy sowiecki zolnierz nie walczyl przeciwko sobie.
Nigdy nie slyszalem o jencach sowieckich z 1939 roku ktorzy walczyli przeciwko swoim. 17 wrzesnia to sanacyjna cholota zostala rozbita, w polowie to uciekla albo do Rumuni albo do cywila, a zolnierzy zostawiali samym sobie. Czewonoarmisci nie dostawali zadnego oporu ze strony wojska, mogli wyciagac za twarze sanacyjna elyte; policmajstrow, klawiszow wieziennych, szlachcicow, panow łoficerow, korupcyjnych urzedasow i bez problemu wywozic na miejsce przeznaczenia. Zaden normalny polski czy sowiecki zolnierz nie walczyl przeciwko sobie.
Odpowiedz