"Zapowiadał" implikuje, że to był jakiś istotny i powtarzany punkt jego kampanii. A była to raz rzucona uwaga, w związku z tym, że sam widział kilka lat wcześniej jakiś niezidentyfikowany obiekt. Dla "ufologów" prezydentura Cartera to złota lata. Jego kampania w dużej mierze opierała się generalnie na otwartości rządu. Oczywiście dostarczył jej znacznie mniej, niż jego wyborcy liczyli, ale usprawnił i ułatwił dostęp do informacji w ramach FOIA. Tą drogą za jego prezydentury ujawniono tysiące stron o UFO, a ograniczenie w sprawach bezpieczeństwa państwowego dotyczyło wszystkich informacji, nie tylko UFO.
http://www.presidentialufo.com/old_site/jimmy.htm
obiecanki cacanki
OdpowiedzPolitycy....
Odpowiedz"Zapowiadał" implikuje, że to był jakiś istotny i powtarzany punkt jego kampanii. A była to raz rzucona uwaga, w związku z tym, że sam widział kilka lat wcześniej jakiś niezidentyfikowany obiekt. Dla "ufologów" prezydentura Cartera to złota lata. Jego kampania w dużej mierze opierała się generalnie na otwartości rządu. Oczywiście dostarczył jej znacznie mniej, niż jego wyborcy liczyli, ale usprawnił i ułatwił dostęp do informacji w ramach FOIA. Tą drogą za jego prezydentury ujawniono tysiące stron o UFO, a ograniczenie w sprawach bezpieczeństwa państwowego dotyczyło wszystkich informacji, nie tylko UFO. http://www.presidentialufo.com/old_site/jimmy.htm
Odpowiedz