szorstki 28 marca 2015 o 19:13 3 3 A ponieważ nie da się wyłapać kropel, które spłynęły np. pod pachę, czy gdzie tam, wiesza się modelkę u sufitu tak, żeby najniżej zwisającymi jej podzespołami były brodawki. Potem już tylko aparatura dojąca - i butelkowanie. Odpowiedz
A ponieważ nie da się wyłapać kropel, które spłynęły np. pod pachę, czy gdzie tam, wiesza się modelkę u sufitu tak, żeby najniżej zwisającymi jej podzespołami były brodawki. Potem już tylko aparatura dojąca - i butelkowanie.
Odpowiedztylko po co?
Odpowiedz