przedostatni_samuraj 16 kwietnia 2015 o 14:43 1 1 Słyszałem tą historię, podobno drugi zmarł zaledwie trzy dni później Odpowiedz
szorstki 16 kwietnia 2015 o 17:01 0 0 Tak rehabilitowano kawę i herbatę. A za naszego życia zrehabilitowano już jajka, masło i alkohol. Teraz czekam na moją ukochaną nikotynę. Pierwsze jaskółki już były, ale poczekam na rzeczywiste dowody. Odpowiedz
Słyszałem tą historię, podobno drugi zmarł zaledwie trzy dni później
OdpowiedzTak rehabilitowano kawę i herbatę. A za naszego życia zrehabilitowano już jajka, masło i alkohol. Teraz czekam na moją ukochaną nikotynę. Pierwsze jaskółki już były, ale poczekam na rzeczywiste dowody.
Odpowiedz