A ja, bez zakrawania na szeroką skalę, wnioskuję że maile o d e b r an e o danej porze są traktowane zgodnie z predyspozycjami odbierającego o tej właśnie porze, a bez związku z porą, w której nadawca wysyłał.
Ale ja się nie znam. Na maile odpowiadam w sposób niezależny od pór ich nadawania do mnie.
A ja, bez zakrawania na szeroką skalę, wnioskuję że maile o d e b r an e o danej porze są traktowane zgodnie z predyspozycjami odbierającego o tej właśnie porze, a bez związku z porą, w której nadawca wysyłał. Ale ja się nie znam. Na maile odpowiadam w sposób niezależny od pór ich nadawania do mnie.
Odpowiedz