Informacja tak bezsensowna, niepodlegająca prawom fizyki, że nie wiem jak tu trafiła. Zajmowała największy obszar na naszym nieboskłonie, ale jest zupełnie zwyczajną kometą.
@WARMIAK:
Nie tylko na nieboskłonie, naprawdę miała większą średnicę niż Słońce. Oczywiście dotyczy to otoczki komety (komy).
I nie, nie jest to sprzeczne z prawami fizyki.
@gft4: No to żeby porównanie miało sens, to odpowiednikiem otoczki (komy) komety, dla Słońca jest Obłok Oorta. Bo tak to sobie możemy porównywać, że Wąchock jest większy od Krakowa, bo obszar całej wsi jest większy niż obszar krakowskiego Starego Miasta.
@sharpy:
Koma jest powiedzmy nad wyraz rzadką chmurą o gęstości nie wiele większej od samej próżni, a więc uznawanie jej za bezpośrednią część komety jest wręcz naiwne.
Informacja tak bezsensowna, niepodlegająca prawom fizyki, że nie wiem jak tu trafiła. Zajmowała największy obszar na naszym nieboskłonie, ale jest zupełnie zwyczajną kometą.
Odpowiedz@WARMIAK: Nie tylko na nieboskłonie, naprawdę miała większą średnicę niż Słońce. Oczywiście dotyczy to otoczki komety (komy). I nie, nie jest to sprzeczne z prawami fizyki.
Odpowiedz@gft4: No to żeby porównanie miało sens, to odpowiednikiem otoczki (komy) komety, dla Słońca jest Obłok Oorta. Bo tak to sobie możemy porównywać, że Wąchock jest większy od Krakowa, bo obszar całej wsi jest większy niż obszar krakowskiego Starego Miasta.
Odpowiedz@sharpy: Koma jest powiedzmy nad wyraz rzadką chmurą o gęstości nie wiele większej od samej próżni, a więc uznawanie jej za bezpośrednią część komety jest wręcz naiwne.
Odpowiedz