Wróżenie z fusów gorliwych antyklerykałów. Ja osobiście sądzę co do zmian demografii na tle religii biorąc pod uwagę, że nie będzie wojen religijnych bądź o religijnym podtekście to wzrośnie Islam głównie z powodu dzietności wyznawców, ekspansji terytorialnej np. wżeranie się wgłąb Afryki i ekspansji jej członków do świata zachodniego, wzrośnie Hinduizm z powodu wzrostu liczby mieszkańców Indii, Chrześcijaństwo nieznacznie zmaleje z powodu laicyzacji zachodu (przy czym sytuacja USA będzie raczej niezmienna), ale wzrost zaliczy w wysokiej dzietności Afryki oraz samoczynnych nawróceń w Azji np. Korea Południowa. Judaizm zostanie bez większych zmian pod względem liczbowym, procentowo będzie gorzej. Ateiści i Agnostycy zaliczą naprawdę mały wzrost procentowy.
Jeśli traktować ateizm jako religię, to spośród wyznawców wszystkich religii, największy odsetek ludzi wierzących we wróżki, horoskopy, astrologię, przesądy, czary i inne, stanowią właśnie... ATEIŚCI:-) Tak to już jest, że człowiek musi w coś wierzyć. Dla katolika na przykład, wiara w te zabobony, jest grzechem i łamaniem pierwszego przykazania: "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2016 o 23:24
Ateiści ,czy "ateiści" ?
Nie wierzę w te zabobony z kościoła ,nie mamy przecież średniowiecza!Jestem nowoczesna ,zostałam ateistką. A właśnie Anka widziałaś swój horoskop? Wiesz że wróżka mi przepowiedziała dwójkę dzieci ! Mówiła że duchy moich przodków to widzą.
Dobrze
OdpowiedzTa, a Sahara zarośnie
Odpowiedz@mbmbmbmb: parę tysięcy lat temu już była zarośnięta, więc kto wie. Zmiany klimatu i te sprawy.
OdpowiedzWróżenie z fusów gorliwych antyklerykałów. Ja osobiście sądzę co do zmian demografii na tle religii biorąc pod uwagę, że nie będzie wojen religijnych bądź o religijnym podtekście to wzrośnie Islam głównie z powodu dzietności wyznawców, ekspansji terytorialnej np. wżeranie się wgłąb Afryki i ekspansji jej członków do świata zachodniego, wzrośnie Hinduizm z powodu wzrostu liczby mieszkańców Indii, Chrześcijaństwo nieznacznie zmaleje z powodu laicyzacji zachodu (przy czym sytuacja USA będzie raczej niezmienna), ale wzrost zaliczy w wysokiej dzietności Afryki oraz samoczynnych nawróceń w Azji np. Korea Południowa. Judaizm zostanie bez większych zmian pod względem liczbowym, procentowo będzie gorzej. Ateiści i Agnostycy zaliczą naprawdę mały wzrost procentowy.
OdpowiedzJeśli traktować ateizm jako religię, to spośród wyznawców wszystkich religii, największy odsetek ludzi wierzących we wróżki, horoskopy, astrologię, przesądy, czary i inne, stanowią właśnie... ATEIŚCI:-) Tak to już jest, że człowiek musi w coś wierzyć. Dla katolika na przykład, wiara w te zabobony, jest grzechem i łamaniem pierwszego przykazania: "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2016 o 23:24
Ateiści ,czy "ateiści" ? Nie wierzę w te zabobony z kościoła ,nie mamy przecież średniowiecza!Jestem nowoczesna ,zostałam ateistką. A właśnie Anka widziałaś swój horoskop? Wiesz że wróżka mi przepowiedziała dwójkę dzieci ! Mówiła że duchy moich przodków to widzą.
Odpowiedz