Ach, obserwować jak ktoś próbuje obalać hipotezy naukowe atakując mało istotne badanie z roku 1919, to jak obserwować dziecko szczerze wierzące w Mikołaja.
I do tego jeszcze atakując nie do końca trafnie, bo Newburgh nie karmił królików wołowiną, tylko kazeiną (białkiem z mleka).
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2458737/pdf/brmedj06840-0009.pdfhttps://jamanetwork.com/journals/jamainternalmedicine/article-abstract/533277
W każdym razie nie, pogląd ten nie opiera się na badaniach Newburgha. Po nich było zatrzęsienie innych badań. Jego badań już się nawet nie wspomina we współczesnych przeglądach stanu badań.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1262767/
I podsumowanie jest w zasadzie takie samo jak w zalinkowanym wyżej przeglądzie z 1936 roku: nie ma przekonujących dowodów, że dieta bogata w białko wywołuje choroby nerek, ale należy jej unikać, jeśli chorobę nerek już się ma.
Ach, obserwować jak ktoś próbuje obalać hipotezy naukowe atakując mało istotne badanie z roku 1919, to jak obserwować dziecko szczerze wierzące w Mikołaja. I do tego jeszcze atakując nie do końca trafnie, bo Newburgh nie karmił królików wołowiną, tylko kazeiną (białkiem z mleka). https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2458737/pdf/brmedj06840-0009.pdf https://jamanetwork.com/journals/jamainternalmedicine/article-abstract/533277 W każdym razie nie, pogląd ten nie opiera się na badaniach Newburgha. Po nich było zatrzęsienie innych badań. Jego badań już się nawet nie wspomina we współczesnych przeglądach stanu badań. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1262767/ I podsumowanie jest w zasadzie takie samo jak w zalinkowanym wyżej przeglądzie z 1936 roku: nie ma przekonujących dowodów, że dieta bogata w białko wywołuje choroby nerek, ale należy jej unikać, jeśli chorobę nerek już się ma.
Odpowiedz