Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

faktopedia.pl

Pokaż menu
Szukaj

W grudniu 1941 roku Hiszpania domagała się od III Rzeszy uwolnienia z więzień

by serek2731
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar passingby
2 6

Czarny humor przekazów z alternatywnej rzeczywistości serwowanych przez serka jak zwykle nie zawodzi. Risercz serkowy jest już prawie jak risercz ziemkiewiczowski. O czym niech świadczy fakt, że nie potrafi nawet poprawnie podać nazwiska profesora, na którego się powołuje. Profesor nazywa się Hain Avni. Liczba 40 tys. rzeczywiście pada w jego pracach, nie ma jednak nic wspólnego z przypisywanym jej tu znaczeniem. To liczba Żydów, którzy przez Hiszpanię uciekali na Zachód. Avni podaje tę liczbę jako skandalicznie niską. Określić tych ludzi jako uratowanych przez Franco od komór gazowych to jakaś wariacja na temat znanego kawału ze Stalinem - "a mógł zabić!". https://www.kirkusreviews.com/book-reviews/haim-avni/spain-the-jews-and-franco/ Dobra, pośmialim się. To teraz trochę faktów. Te 40 tys. Żydów dostała się do Hiszpanii nie dzięki mitycznej dyplomacji hiszpańskiej, która starała się im pomagać, ale wbrew machinie urzędniczej, która starała się utrudniać im dostanie do Hiszpanii, a złapanych odsyłać z powrotem, na ile było to możliwe bez antagonizowania Aliantów. W serkowym tekście słusznie, acz pewnie bezkrytycznie, mowa jest o Sefardyjczykach. Rząd Hiszpanii w pewnym zakresie pomagał tym Żydom, którzy byli hiszpańskimi obywatelami. W pewnym, bo np. w 1943 ambasador niemiecki poinformował Hiszpanów, że w ciągu 2 miesięcy powinni ewakuować z Europy Zachodniej swoich obywateli. Rząd hiszpański ograniczył przyznawanie wiz do tego stopnia, że z 4000 tys. hiszpańskim Żydów otrzymało je tylko 800. http://www1.yadvashem.org/odot_pdf/microsoft%20word%20-%206034.pdf Anegdotka o uratowaniu jakichś Żydów przez Błękitną Dywizję również jest związana z tym, że byli oni Sefardyjczykami i mówili po hiszpańsku. Kiedy Hiszpania negocjowała przyłączenie się do Osi, Franco sporządził i wysłał Niemcom spis Żydów na terenie kraju. Gdyby do sojuszu doszło, skończyliby w komorach gazowych. http://www.telegraph.co.uk/history/world-war-two/7841759/Franco-drew-up-list-of-6000-Jews-in-Spain-for-Hitler.html Owi przykładowi dyplomaci hiszpańscy (wielu ich nie było, jest tylko 7 Hiszpanów odznaczonych jako Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata), jak Ángel Sanz-Briz czy Eduardo Propper de Callejón (to miło, że w tym wybielaniu Franco serek nawet nie podaje nazwisk tych ludzi) robili to co robili na własną rękę. Paszporty wydawane przez Sanz-Briza były fałszywe, a kiedy władze hiszpańskie zorientowały się, co robi Callejón, usunięto go z placówki. https://en.wikipedia.org/wiki/%C3%81ngel_Sanz_Briz https://en.wikipedia.org/wiki/Eduardo_Propper_de_Callej%C3%B3n

Odpowiedz
avatar serek2731
0 4

@passingby: 1 Nazwisko profesora podałem dobrze, tak napisał to imię Zubiński i jeśli chcesz mieć pretensje to do niego. Dobrze bym radził zapoznać się trochę z tematem, a nie bawić się w lewicowe brednie. Zacznijmy od tego że liczba 40 tys. Jest ogromna, zważywszy na fakt, jak Alianci zajmowali ratowaniem Żydów. ,,Watykańscy dyplomaci jeździli po całym świecie i pytali rozmaite rządy: ”Ilu Żydów możecie przyjąć?”. Amerykanie odpowiadali [Podobnie jak Brazylijczycy, Kanadyjczycy]: Ani jednego”[1]. Fakt że 40-60 tyś Żydów mogli uciec do Hiszpanii to i tak dużo,, dlatego Max Mazin, działacz żydowskiej społeczności międzynarodowej wygłosił pochwałę Hiszpanii mówiąc: Imię Hiszpanii było maleńkim światełkiem, które błyszczało w tej długiej i czarnej nocy, w jakiej pogrążył się naród żydowski podczas tych tragicznych lat nazizmu[2]. I mylisz się, dyplomacja dużo zdziałała, jak pisze Zubiński: ,,Konsulaty hiszpańskie na Bałkanach, we Włoszech i w Turcji wydały ponad 100 tyś[sic] paszportów hiszpańskich dla potomków Żydów sefardyjskich. Hiszpanie przyznawali stypendia dla młodzieży pochodzenia sefandyjskiego, umożliwiające im, studia w starej ojczyźnie (…) Hiszpania stała się też centrum przerzutowym Żydów sefardyjskich via Portugalia do Ameryki[3]. Franco dużo ryzykował 16 lipca 1942 ambasador II Rzeszy Stohrer skarżył mu się że Hiszpania toleruje masowy tranzyt Żydów i innych uciekinierów którzy przedostają się przez Pireneje do Hiszpanii, a potem wstępują do wojsk Brytyjskich i walczą Niemcami[4]. A już 22 grudnia Hitler rozmyślał czy zezwolić na inwazję na Hiszpanie, pod kryptonimem Gisela, a był to 2 taki plan[5]. Na koniec zapominasz że Franco nigdy sojuszu nie chciał z III Rzeszą, przekazał im te informacje, bo Hitler rozważał atak. Jednak jak wskazuje Zubiński: W tym czasie Hiszpania nie wydała III Rzeszy ani jednego Żyda[6] [1]Piotr Zychowicz, Żydzi, str. 122 [2] Tadeusz Zubiński, Generał Franco, str. 344 [3] Tamże 342 [4] Tamże 268 [5] Tamże str. 271 [6] Tamże str. 342

Odpowiedz
Udostępnij