Śmieszą mnie te rankingi na podstawie wyceny akcji. Dziś ma 50 miliardów, jutro jego akcje pójdą w dół o 50% i będzie miał 50 miliardów.
To wszystko to wycena spółek, tylko i wyłącznie. Nikt nie mówi, że w tej cenie by nawet tych wszystkich udziałów nie sprzedał. Żyjemy w fikcji, jaramy się fikcją, robimy newsy o fikcji.
Czekam już tylko na Newsa jutro, że znów Bill Gates jest najbogatszym człowiekiem na ziemi, bo jego akcje wzrosły.
Śmieszą mnie te rankingi na podstawie wyceny akcji. Dziś ma 50 miliardów, jutro jego akcje pójdą w dół o 50% i będzie miał 50 miliardów. To wszystko to wycena spółek, tylko i wyłącznie. Nikt nie mówi, że w tej cenie by nawet tych wszystkich udziałów nie sprzedał. Żyjemy w fikcji, jaramy się fikcją, robimy newsy o fikcji. Czekam już tylko na Newsa jutro, że znów Bill Gates jest najbogatszym człowiekiem na ziemi, bo jego akcje wzrosły.
Odpowiedz