Po pierwsze, po polsku mówi się"bomba atomowa", "nuklearna" to ordynarna kalka z angielskiego. Po drugie mój dziadek, cukiernik z Pabianic też wtedy żył. Einstein wtedy żył. Chaplin wtedy żył... A Skłodowska nie... Wymieniamy dalej?
@Siwyrychu:
Jak rozumiem chodzi o to, że w ciągu 40 lat samolot przeszedł dość spektakularną drogę od lotu długości 70 m do B-29 o zasięgu ćwierci globu...
O, a'propos: "W osiemdziesiąt dni dookoła świata": (1872) Lekko naginając w 80 lat później można by w B-29 przelecieć świat w 80h :)...
Po pierwsze, po polsku mówi się"bomba atomowa", "nuklearna" to ordynarna kalka z angielskiego. Po drugie mój dziadek, cukiernik z Pabianic też wtedy żył. Einstein wtedy żył. Chaplin wtedy żył... A Skłodowska nie... Wymieniamy dalej?
Odpowiedz@Siwyrychu: Jak rozumiem chodzi o to, że w ciągu 40 lat samolot przeszedł dość spektakularną drogę od lotu długości 70 m do B-29 o zasięgu ćwierci globu... O, a'propos: "W osiemdziesiąt dni dookoła świata": (1872) Lekko naginając w 80 lat później można by w B-29 przelecieć świat w 80h :)...
Odpowiedz@rdaneel: A do 80 minut jeszcze nikt nie zszedł, mechanika orbitalna bruździ, lecąc po samej Linii Karmana zrobimy 86 minut.
Odpowiedz