Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

faktopedia.pl

Pokaż menu
Szukaj

W roku 2018: Najczęstszymi przyczynami śmierci były: -Choroby zakaźne...

by Prawilniak
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar mocca
2 6

"Dodatkowo wykonano 42 miliony aborcji". To powinno byc na pierwszym miejscu. 42 morderstwa na dzieciach [w tym blizniakach i trojaczkach]. To jest tyle, co 6 pierwszych pozycji razem. Tak wyglada liberalny "swiat bez Boga" w praktyce, czerwony od krwi bezbronnych, niewinnych dzieci.

Odpowiedz
avatar yamata
-4 4

@mocca: Znowu jakiś nawiedzony debil ze swoim jedynie słusznym światopoglądem. Ten który widział i osobiście zna boga oraz jego zamiary. I wyciera sobie nim fałszywą mordę... Nie dość że taki niedouczony dziwoląg wypowiada się publicznie, mając podstawowy problem z rozróżnieniem płodu od dziecka, to jeszcze śmie decydować za wszystkich innych. W tym tych, którzy nie chcą powoływać do życia następnych pokoleń takich genetycznie upośledzonych indywiduów jak ten typ powyżej, dla dobra ludzkości... Ludzie którzy nie mają dostępu do antykoncepcji, często zresztą z powodów religijnych i zdani na siebie, bo przecież nie na fizyczną pomoc takich zakłamanych ćwoków jak "@mocca", decydują się na aborcję z przyczyn prozaicznych, jak niemożność zapewnienia potomkom jakiejkolwiek egzystencji, jak i bardziej filozoficznych, jak ta, by nie zanieczyszczać już matki Ziemi kolejnym pokoleniem pobożnych pasożytów, z których nie ma Ona żadnego pożytku. Poza nawozem (w dłuższej perspetywie) oczywiście... Nijak nie zmienia to faktu, że nikt nie wykonuje aborcji dla przyjemności, podobnie jak innych zabiegów medycznych, jak wam się chyba zaczęło wydawać. Jest to przykra konieczność, dla której niestety na razie nie ma alternatywy. Ale dla raka też nie ma, a jakoś na jego operacje nie utyskujesz? I tak, nie ma alternatywy (nie jest nią abstynenecja seksualna, nawet twoi bogobojni księża się jej nie podporządkowują). Nie jest też żadnym rozwiązaniem powołanie do jakiejś nędznej namiastki życia osoby upośledzonej lub potworka. Chyba że ktoś lubi rodzić martwe noworodki lub "wychowywać" dzieci bez połowy głowy. Rzecz gustu... Pewne jest tylko to, że żadnej z tych osób, poza twoim potępieniem nie spotka z twojej strony żadna pomoc, w tym ta najbardziej potrzebna - finansowa. Ile niepełnosprawnych dzieci wychowałeaś/ś i adoptowałeaś/ś, w ramach swojego światopoglądu? Żadnego? Więc takie puste deklaracje to sobie możesz wsadzić w buty. Albo proboszczowi w kieszeń... Amen.

Odpowiedz
avatar Prawilniak
3 3

@yamata: @mocca przedstawił tu tylko swój punkt widzenia (słuszny lub nie). Za to ty od razu zacząłeś go obrażać ("jakiś nawiedzony debil", "niedouczony dziwoląg", "upośledzone indywiduum", "zakłamany ćwok"), mimo iż go nie znasz (jego wypowiedź nie sugeruje żadnej z tych obelg). Nie wiesz też, czy 1. wychowuje niepełnosprawne dziecko 2. adoptował je. Mimo to twierdzisz, iż na podstawie jego wypowiedzi powinien zginąć (akapit II) i nazywasz go zakłamańcem (może pomaga niepełnosprawnym, nie wiesz tego). Zamiast skupić się na merytoryce wypowiedzi wolisz wyprodukować taki (za przeproszeniem) wysryw. Nikogo nie przekonasz do swojego punktu widzenia, tylko mu zaszkodzisz, taka porada na przyszłość (ludzie generalnie nie lubią chamów).

Odpowiedz
Udostępnij