@Ryszard Napierała
Nasze problemy biorą się z maksimum słonecznego a nie z naszego "spalania". Ten fakt publicznie się przemilcza. Do tego 2-3 erupcje wulkaniczne produkują tyle CO2 co cała ludzkość przez pół roku albo i więcej. Na słońce nie mamy wpływu (zwyczajne maksimum/minimum powtarza się co ok. 500-520 lat czyli co 2,5 wieku jest zmiana z epoki zimnej na upalną i na to nie mamy żadnego wpływu). Jakbyś uważał, że się mylę - poszukaj wiadomości na temat kurczenia się lodowców na Marsie, który ogrzewany słońcem podnosi swoją temperaturę. A tam są tylko ludzkie roboty... A Mars jest sporo dalej od słońca niż ziemia.
Czy to znaczy, że 55,8 mln lat temu też byli ludzie i tyle palili? 98% CO2 produkowane jest w oceanach...
Odpowiedz@Ryszard Napierała Nasze problemy biorą się z maksimum słonecznego a nie z naszego "spalania". Ten fakt publicznie się przemilcza. Do tego 2-3 erupcje wulkaniczne produkują tyle CO2 co cała ludzkość przez pół roku albo i więcej. Na słońce nie mamy wpływu (zwyczajne maksimum/minimum powtarza się co ok. 500-520 lat czyli co 2,5 wieku jest zmiana z epoki zimnej na upalną i na to nie mamy żadnego wpływu). Jakbyś uważał, że się mylę - poszukaj wiadomości na temat kurczenia się lodowców na Marsie, który ogrzewany słońcem podnosi swoją temperaturę. A tam są tylko ludzkie roboty... A Mars jest sporo dalej od słońca niż ziemia.
Odpowiedz