dzon 21 listopada 2019 o 13:50 0 0 Gdyby podpalał brodę, to przy następnym abordażu nie miałby co podpalać. W brodę wplatał zapalone lonty od armat, co dawało równie diabelski efekt, a było znacznie mniej urazogenne. Odpowiedz
Jakoś wątpię, podasz źródło?
OdpowiedzGdyby podpalał brodę, to przy następnym abordażu nie miałby co podpalać. W brodę wplatał zapalone lonty od armat, co dawało równie diabelski efekt, a było znacznie mniej urazogenne.
Odpowiedz