Każdy, kto wychowywał się za tak zwanej "komuny" (gdzie papier toaletowy był nie dość, że reglamentowany to zazwyczaj niedostępny) wie, że papier składa się kilkukrotnie i wystarcza do "pełnego wyczyszczenia".
Pokolenie późniejsze zużywa rolkę na 4-5x
@pajda3: Ok boomer.
Takim papierem, jak był wtedy - być może.
Dzisiejszy albo kosztuje 20 zł za 6 rolek, albo trzeba go składać na 3 razy, żeby go nie przebić palcem.
Zależy jak duży jest ten kawałek i jak wspomniano wyżej - jak trwały jest papier... No i sprawdzić się to może przy suchym stolcu, a w innych przypadkach raczej nie ma opcji. Z resztą jak wiadomo to jeśli ekolog przeprowadza badania to gówno z nich wyniknie - a to czego nie podtarł to pewnie wylizał dla ekologicznego podejśćia i recyklingu ;P
Każdy, kto wychowywał się za tak zwanej "komuny" (gdzie papier toaletowy był nie dość, że reglamentowany to zazwyczaj niedostępny) wie, że papier składa się kilkukrotnie i wystarcza do "pełnego wyczyszczenia". Pokolenie późniejsze zużywa rolkę na 4-5x
Odpowiedz@pajda3: Absolutnie się zgadzam.
Odpowiedz@pajda3: Ok boomer. Takim papierem, jak był wtedy - być może. Dzisiejszy albo kosztuje 20 zł za 6 rolek, albo trzeba go składać na 3 razy, żeby go nie przebić palcem.
OdpowiedzZależy jak duży jest ten kawałek i jak wspomniano wyżej - jak trwały jest papier... No i sprawdzić się to może przy suchym stolcu, a w innych przypadkach raczej nie ma opcji. Z resztą jak wiadomo to jeśli ekolog przeprowadza badania to gówno z nich wyniknie - a to czego nie podtarł to pewnie wylizał dla ekologicznego podejśćia i recyklingu ;P
Odpowiedz