Pocałunek w deszczu, podróż do Hiszpanii, uratowanie komuś życia - życzenia "prawie" naturalne jak na 17-latkę, ale ich wynik - tragedia. Całe życie było przed nią. Nie zrozumiem :(
Jak już też geek_gda wspomniał oraz na co wskazuje samo źródło to ostatnie "zadanie" nie było aż tak specyficzne żeby polegać na wypchnięciu kogoś sprzed auta, a "po prostu" uratować życie, co gdyby żyła mogłaby zapewne intepretować na wiele sposobów.
Mimo wszystko pełen szacunek dla osoby, która była w stanie poświęcić najcenniejsze co mamy dla uratowania przyjaciela.
Pocałunek w deszczu, podróż do Hiszpanii, uratowanie komuś życia - życzenia "prawie" naturalne jak na 17-latkę, ale ich wynik - tragedia. Całe życie było przed nią. Nie zrozumiem :(
OdpowiedzJak już też geek_gda wspomniał oraz na co wskazuje samo źródło to ostatnie "zadanie" nie było aż tak specyficzne żeby polegać na wypchnięciu kogoś sprzed auta, a "po prostu" uratować życie, co gdyby żyła mogłaby zapewne intepretować na wiele sposobów. Mimo wszystko pełen szacunek dla osoby, która była w stanie poświęcić najcenniejsze co mamy dla uratowania przyjaciela.
Odpowiedz