Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

faktopedia.pl

Pokaż menu
Szukaj

Urodzenie dziecka powoduje wyższe ryzyko zgonu, niż poddanie się aborcji.

by Mudzina
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar pytol
0 6

Aborcja za każdym razem (o ile jest przeprowadzona skutecznie) powoduje śmierć co najmniej jednej osoby ludzkiej. Następuje nieodwracalne zakończenie funkcji życiowych organizmu o unikalnym genomie, więc nie da się tego inaczej nazwać. Z tego co wiem, to przy narodzinach w większości przypadków nie ginie ani dziecko, ani matka.

Odpowiedz
avatar mdelfin
1 3

@pytol: Komórki nowotworowe też mają swój unikalny genom, a procedury wykorzystane w jego leczeniu (wycięcie/chemioterapia/radioterapia) prowadzą do zakończenia funkcji życiowych tego tworu. Taka oto zarzutka. Z medycznego punktu widzenia rodzenie dzieci z letalnymi wadami genetycznymi zwiększa ryzyko śmierci matki, co można tłumaczyć dużo większą możliwością wystąpienia martwicy płodu prowadzącą do wystąpienia zakażenia, a także zaburzeniami krążenia i krzepliwości kobiety utrzymującej wadliwy płód przy "życiu". Nie wplataj religijnego wątku co do pojęcia życia i śmierci - żyjemy w świeckim kraju gdzie nie ma religijnej policji. I teraz najważniejszy aspekt - zdrowie psychiczne kobiety, która inkubuje w sobie płód, który w niedalekim czasie umrze, w którego opiece po urodzeniu iście katolicki rząd gówno zrobi. Dywagacje, czy jest to zabójstwo, czy nie, są niczym w porównaniu z tym, co ta kobieta przeżywa w tym okresie życia.

Odpowiedz
avatar pytol
-1 1

@mdelfin: ani razu nie wspomniałem o religii, więc nie zarzucaj mi wplątywanie religijnych wątków gdziekolwiek. Nie masz racji z biologicznego punktu widzenia - i to na na prawdę podstawowym poziomie biologii. Komórki nowotworowe to komórki samego organizmu, które w wyniku uszkodzenia a następnie mutacji zmieniły swoją pierwotną strukturę DNA. W wyniku mutacji następne komórki replikują się już z tym błędem. Nowotwory z samej swej definicji zmieniają niekorzystnie funkcje organizmu. Zygota od samego początku posiada DNA odrębne od matki, z uwagi na jej powstanie z połączenia gamet dwóch rodziców. Więc taka niezbyt trafna zarzutka. Ja wiem, że rodzenie dzieci z letalnym wadami zwiększa ryzyko śmierci matki. Ale aborcja zwiększa ryzyko śmierci dziecka nieporównywalnie bardziej. A zagrożenie życia i zdrowia matki to odrębna przesłanka jej dokonania, więc nie bardzo rozumiem, czemu ma ona przemawiać za dopuszczalnością innej przesłanki. Tymczasem, duża część aborcji ze względów eugenicznych była dokonywana przy podejrzeniu Zespołu Downa. Życie tych ludzi po urodzeniu również weźmiesz w cudzysłów? I teraz creme de la creme - uzasadnieniem dla pozbawienia życia jednej osoby ma być sama tylko możliwość (!) pogorszenia zdrowia (!!) osoby, która własnym działaniem doprowadziła do tej sytuacji - czyli zapłodnienia (!!!). Wy się czasem zastanawiacie nad tym, co mówicie?

Odpowiedz
avatar drstan
0 2

Aborcja to nic fajnego. Ale skoro płód jest niezdolny do życia poza ciałem kobiety, to ona powinna móc decydować czy chce go donosić, czy nie. Gdyby Bóg chciał inaczej, kobiety znosiłyby jajka.

Odpowiedz
Udostępnij