Bzdura, Gdańsk.pl pisze głupoty. Od dawna wiadomo, że Gdańsk stoi tutaj co najmniej od VII wieku, przynajmniej jako rybacka osada. I nikt nigdy nie uważał, że Gdańsk założono w 997 roku. Wojciech przybył, i to było wyraźnie napisane, do "miasta Gdańska". Nie do stanu deweloperskiego.
Nowość w tym odkryciu jest zupełnie inna. Po pierwsze nie mieliśmy tak starych znalezisk "miejskich", a po drugie wszyscy (oprócz jednego Zbierskiego, któremu nikt nie wierzył) upierali się, że początki Gdańska były na Osieku. A Zbierski wykopał coś, co uznał za wał miejski z X. wieku i próbował forsować teorię o Głównym Mieście. Wychodzi na to, że mógł mieć rację.
Bzdura, Gdańsk.pl pisze głupoty. Od dawna wiadomo, że Gdańsk stoi tutaj co najmniej od VII wieku, przynajmniej jako rybacka osada. I nikt nigdy nie uważał, że Gdańsk założono w 997 roku. Wojciech przybył, i to było wyraźnie napisane, do "miasta Gdańska". Nie do stanu deweloperskiego. Nowość w tym odkryciu jest zupełnie inna. Po pierwsze nie mieliśmy tak starych znalezisk "miejskich", a po drugie wszyscy (oprócz jednego Zbierskiego, któremu nikt nie wierzył) upierali się, że początki Gdańska były na Osieku. A Zbierski wykopał coś, co uznał za wał miejski z X. wieku i próbował forsować teorię o Głównym Mieście. Wychodzi na to, że mógł mieć rację.
Odpowiedz