No bo to była epoka lodowcowa. Dlatego było zimniej właśnie.
A ponieważ było zimno tak "ogólnie" więc była epoka lodowcowa.
Problemem dla współczesnych eko-terrorystów jest fakt, że ludzie nie wpłynęli wtedy na klimat tak, jak nam jest to wpierane medialnie i propagandowo a średnia temperatura ziemi rosła bez udziału człowieka już przed "wiekiem pary i elektryczności"...
@pajda3: O uwielbiam te pierniczenie. Nie wiem, gdzieś czytałem ale się wypowiem. Od drugiej połowy XIX wieku, Ludzie niespecjalnie zastanawiali się nad tym JAKIE skutki będzie miało to co robią, więc robili. Niewątpliwie zawdzięczamy temu gigantyczny postęp. Szkoda, że ceną za to są przełowione wody, wycięte lasy, zanieczyszczone morza oraz wody słodkie. Ludzie za bardzo cenią pieniądze niż to że za 200 lat nie będzie gdzie mieszkać. Olbrzymi wpływ na to mają tutaj też rośliny inawzyjne. Ktoś sobie pomyślał "A walnę sobie niecierpka , ładnie się rozrośnie" i w ten sposób aktualnie mamy lasy z roślinnością monokulturową w podszycie. Co z kolei prowadzi do braku roślin które zasiedlały wcześniej dany teren co prowadzi do tego, że zwierzęta które się żywiły daną rośliną zmieniają miejsca albo nie mają wystarczająco pokarmu i tak dalej i tak dalej. Pomijając już takie "pierdoły" jak zwierzęta które padły przez zjedzenie plastiku, który jest WSZĘDZIE bo ludzie nie dbają o to żeby posprzątać po sobie. Proces ocieplenia klimatu oraz jego rozchwiania jest o wiele bardziej złożony, niż Ci się wydaje.
I tak rosła, bo taki jest cykl Ziemi, jednak zamiast rosnąć w jednostajnym tempie, w ciągu kilkudziesięciu ostatnich lat to co powinno zajść na przestrzeni kilkuset lat zaszło w bardzo krótkim czasie. :)
@kaateeriinaa: te wahania sredniej temperatury planety to chyba jednak nie przez zasadzenie gdzies kwiatka, ogrody sa juz od jakiegos czasu. Tak jak mowisz temat jest bardziej zlozony. Zeby zbadac przyczyne trzeba by naprawde szczegolowych badan. Wszystkie poki co skupiaja sie na dowodzeniu ze cos jest przyczyna, a nie na pomiarze skladowych przyczyny w korelacji z reakcja ekosystemu. Z tego powodu daleko nam od dowiedzenia co zawinilo i czy cokolwiek co zrobil czlowiek zawinilo. Czy to sadzenie kwiatkow, czy ilosc ludzi/bydla, ilosc fabrykowanych zanieczyszczen powietrza, za duzo fal elektromagnetycznych ktore odbijaja sie w atmosferze powodujac efekt mikrofalowy, czy raczej moze to naturalna rotacja magnetycznego bieguna planety.
@jednak: Ja nie mówię o posadzeniu kwiatka. Idź do lasu, zobaczysz połacie niecierpka, którego nie powinno tutaj być. To są realne zagrożenia. I tak jak mówię, wystarczy poczytać badania naukowe, trochę się zainteresować. Ale taka mechanika umysłu człowieka, jednak wciąż polecam zainteresować się.
@kaateeriinaa: Przyjmuję, co napisałeś i tego zupełnie nie podważam. To prawda. Przypominam tylko, że przez tysiące lat klimat na ziemi ocieplał się sam, bez udziału człowieka.
I jest to REGULARNE zjawisko, które odkrywamy i potwierdzamy naukowo od wielu lat np. w lodowcach Antarktydy bądź Grenlandii. Żeby za daleko nie szukać gdy Wikingowie zasiedlali okolice koła podbiegunowego albo tereny Grenlandii była tam wtedy wystarczająco bujna roślinność. Dziś, gdy lodowce się cofają to wielu naukowców jest zdumionych, że spod lodu wychodzą pozostałości lasów na w/w terenach czy siedlisk ludzkich. Takie duże wahania temperatur szacuje się, że występują co ok. 500 lat. Poza tym epoki lodowcowe są również regularnym zjawiskiem.
I to wszystko działo się ZANIM człowiek zaczął wpływać na ekosystem. To co napisałeś powyżej to w zasadzie ostatnie 200 lat, a moja wypowiedź dotyczyła tego co dużo starsze.
No bo to była epoka lodowcowa. Dlatego było zimniej właśnie. A ponieważ było zimno tak "ogólnie" więc była epoka lodowcowa. Problemem dla współczesnych eko-terrorystów jest fakt, że ludzie nie wpłynęli wtedy na klimat tak, jak nam jest to wpierane medialnie i propagandowo a średnia temperatura ziemi rosła bez udziału człowieka już przed "wiekiem pary i elektryczności"...
Odpowiedz@pajda3: O uwielbiam te pierniczenie. Nie wiem, gdzieś czytałem ale się wypowiem. Od drugiej połowy XIX wieku, Ludzie niespecjalnie zastanawiali się nad tym JAKIE skutki będzie miało to co robią, więc robili. Niewątpliwie zawdzięczamy temu gigantyczny postęp. Szkoda, że ceną za to są przełowione wody, wycięte lasy, zanieczyszczone morza oraz wody słodkie. Ludzie za bardzo cenią pieniądze niż to że za 200 lat nie będzie gdzie mieszkać. Olbrzymi wpływ na to mają tutaj też rośliny inawzyjne. Ktoś sobie pomyślał "A walnę sobie niecierpka , ładnie się rozrośnie" i w ten sposób aktualnie mamy lasy z roślinnością monokulturową w podszycie. Co z kolei prowadzi do braku roślin które zasiedlały wcześniej dany teren co prowadzi do tego, że zwierzęta które się żywiły daną rośliną zmieniają miejsca albo nie mają wystarczająco pokarmu i tak dalej i tak dalej. Pomijając już takie "pierdoły" jak zwierzęta które padły przez zjedzenie plastiku, który jest WSZĘDZIE bo ludzie nie dbają o to żeby posprzątać po sobie. Proces ocieplenia klimatu oraz jego rozchwiania jest o wiele bardziej złożony, niż Ci się wydaje. I tak rosła, bo taki jest cykl Ziemi, jednak zamiast rosnąć w jednostajnym tempie, w ciągu kilkudziesięciu ostatnich lat to co powinno zajść na przestrzeni kilkuset lat zaszło w bardzo krótkim czasie. :)
Odpowiedz@kaateeriinaa: te wahania sredniej temperatury planety to chyba jednak nie przez zasadzenie gdzies kwiatka, ogrody sa juz od jakiegos czasu. Tak jak mowisz temat jest bardziej zlozony. Zeby zbadac przyczyne trzeba by naprawde szczegolowych badan. Wszystkie poki co skupiaja sie na dowodzeniu ze cos jest przyczyna, a nie na pomiarze skladowych przyczyny w korelacji z reakcja ekosystemu. Z tego powodu daleko nam od dowiedzenia co zawinilo i czy cokolwiek co zrobil czlowiek zawinilo. Czy to sadzenie kwiatkow, czy ilosc ludzi/bydla, ilosc fabrykowanych zanieczyszczen powietrza, za duzo fal elektromagnetycznych ktore odbijaja sie w atmosferze powodujac efekt mikrofalowy, czy raczej moze to naturalna rotacja magnetycznego bieguna planety.
Odpowiedz@jednak: Ja nie mówię o posadzeniu kwiatka. Idź do lasu, zobaczysz połacie niecierpka, którego nie powinno tutaj być. To są realne zagrożenia. I tak jak mówię, wystarczy poczytać badania naukowe, trochę się zainteresować. Ale taka mechanika umysłu człowieka, jednak wciąż polecam zainteresować się.
Odpowiedz@kaateeriinaa: Przyjmuję, co napisałeś i tego zupełnie nie podważam. To prawda. Przypominam tylko, że przez tysiące lat klimat na ziemi ocieplał się sam, bez udziału człowieka. I jest to REGULARNE zjawisko, które odkrywamy i potwierdzamy naukowo od wielu lat np. w lodowcach Antarktydy bądź Grenlandii. Żeby za daleko nie szukać gdy Wikingowie zasiedlali okolice koła podbiegunowego albo tereny Grenlandii była tam wtedy wystarczająco bujna roślinność. Dziś, gdy lodowce się cofają to wielu naukowców jest zdumionych, że spod lodu wychodzą pozostałości lasów na w/w terenach czy siedlisk ludzkich. Takie duże wahania temperatur szacuje się, że występują co ok. 500 lat. Poza tym epoki lodowcowe są również regularnym zjawiskiem. I to wszystko działo się ZANIM człowiek zaczął wpływać na ekosystem. To co napisałeś powyżej to w zasadzie ostatnie 200 lat, a moja wypowiedź dotyczyła tego co dużo starsze.
Odpowiedz@pajda3: tak a Ty wciąż ignorujesz to co ja piszę :) mówię że to co powinno nastąpić przez najbliższe kilkaset lat stało się w niecałe 100
Odpowiedz