Z ciekawości przeczytałem artykuł źródłowy i pokazuje to tylko, że rzetelne źródło powinno być obowiązkowym załącznikiem do każdego faktu oraz wskazuje na fakt, że nikt wrzucanych na główną informacji nie waliduje...
Już nawet nie odnosząc się do bzdury z "faktu", o którym artykuł źródłowy nic nie wspomina to pojawia się w nim informacja, że według przeprowadzonych analiz pioruny uderzają 2 razy częściej ale w miejsca na oceanie, po których przebiegają szlaki statków - w porównaniu do innych miejsc o podobnym klimacie, w których te szlaki nie występują.
Kompletnie żadnej referencji nie ma tam do szlaków wykorzystywanych przez samoloty...
Z ciekawości przeczytałem artykuł źródłowy i pokazuje to tylko, że rzetelne źródło powinno być obowiązkowym załącznikiem do każdego faktu oraz wskazuje na fakt, że nikt wrzucanych na główną informacji nie waliduje... Już nawet nie odnosząc się do bzdury z "faktu", o którym artykuł źródłowy nic nie wspomina to pojawia się w nim informacja, że według przeprowadzonych analiz pioruny uderzają 2 razy częściej ale w miejsca na oceanie, po których przebiegają szlaki statków - w porównaniu do innych miejsc o podobnym klimacie, w których te szlaki nie występują. Kompletnie żadnej referencji nie ma tam do szlaków wykorzystywanych przez samoloty...
Odpowiedz