Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

faktopedia.pl

Pokaż menu
Szukaj

Prognozowane zmiany temperatur i opadów atmosferycznych w przypadku zwiększającej

by Mudzina
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar unikona
1 3

Strasznie przejaskrawiony obrazek. Przy wzroście temperatury o 4 stopnie wygląda jakby ziemia miała się zaraz zapalić, a tu maksymalny wzrost temperatury mamy w Arktyce o całe 7,5 stopnia. Co oznacza, że zimą na Syberii zamiast -68°C będzie -61°C – no straszna tragedia. Nie udało mi się znaleźć ile obecnie wynosi średnia dla temperatura dla Arktyki, ale jest alarmistyczny artykuł, że 18. marca 2022 odnotowano wzrost temperatury aż o 40°C od średniej dla tego okresu i wyniosła wtedy jedynie -18°C. Lód w tej temperaturze dalej się nie topi. A mapy opadów – czy nikt nie zauważa tych ulew nad Saharą i niemal pustynnymi terenami Wielkiego Stepu?

Odpowiedz
avatar thomassonss
-3 3

@unikona: ignorant z blokowiska, którego nie obchodzi czy spadnie deszcz i cieszący się z 35st. 4st to kosmos dla gigantycznych obszarów subpolarnych gdzie kiedyś było w lecie koło 0 st a teraz zaczną gwałtownie topnieć. Dla innych obszarów (choćby Europa) oznacza to pustynnienie, pożary itp. Poczytaj że wiele organizmów oceanicznych pada, gdy temp rośnie o 1st. Ale co cię to obchodzi, puścisz klimę i gitara.

Odpowiedz
avatar chris_road01
0 2

@thomassonss Po co obrażać od razu człowieka, który ma inne zdanie? Do tego ziomek ma całkowitą rację. Podobne wykresy zasuwał ludziom Al Gore i jego przyd"pasy na temat dziur ozonowych, Ziemia miała umrzeć do 2010. Szkoda słów na takich lamusów ...

Odpowiedz
avatar thomassonss
-2 2

@chris_road01 nazwanie kogoś "ignorantem" to jeszcze nie obraża, lamusem - jak najbardziej. Do tego jeśli uważasz że gość ma rację podając jakieś niereprezentatywne przykłady.. to jest właśnie definicja ignorancji - mieć inne zdanie ale tylko na podstawie wyrywkowych i wygodnych dla własnej teorii danych ignorując resztę faktów. A fakty są takie że jest coraz cieplej wszędzie: i a Syberii i na lodowcu w Arktyce i w Polsce. I jest to duży problem, bo pociąga za sobą suszę, pożary itp, a wyśmiewanie go czy udowadnianie że problemu nie ma "bo ja lubię 35 stopni" to właśnie kwintesencja ignorancji.

Odpowiedz
avatar unikona
1 1

@thomassonss Nie „ignorant z blokowiska” tylko czytam przedstawiony tutaj wykres i krytykuję zastosowany schemat kolorów. Maksymalny przedstawiony wzrost temperatury to 7,5°C i taka wartość odnosi się wyłącznie do rejonu Arktyki, wokół bieguna północnego. I autor rysunku przedstawia go jakby ten obszar miał być pokryty żywym ogniem. A punktem wyjścia są temperatury rzędu -60 – -70°C dla zimy według Wikipedii, czyli zmiana, pomimo stosunkowo dużej wartości bezwzględnej jest względnie mało znacząca. Wykazuję również konkretny wzrost temperatury o +40°C mający miejsce 18. marca 2022 i po takiej zmianie, przewyższającej przedstawione na rysunku maksimum o przeszło 530%, temperatura odnotowana na stacji pomiarowej wynosiła -18°C, o 18° mniej niż temperatura topnienia H2O. Jeżeli temperatura wzrośnie nie o rzeczywiście pojawiające się +40°, tylko o +7,5°, będziemy mieli w rejonie Arktyki -50,5°C pod koniec marca. Rozumiesz o czym piszę? Najważniejsza moja krytyka odnosi się natomiast do braku pokazania punktu odniesienia, czyli obecnych średniorocznych poziomów temperatur dla przedstawionych obszarów. A jeżeli chcemy przedstawić, że „zło” już się dzieje, to także takich danych historycznych dla progu rewolucji przemysłowej, z połowy XVIII wieku. Bo jednak dla organizmów żywych jest różnica czy mamy wzrost temperatury od +32,5°C do +40°C czy jednak od -40°C do -32,5°C. Niech autor, lub może ty jeżeli cię to tak boli, przedstawi mi mapę świata z zaznaczonymi izotermami temperatur średniorocznych z temperaturą wyjściową i temperaturą końcową dla globalnej wyższej o 4°C? Przekonajcie mnie, że się mylę, siłą argumentu.

Odpowiedz
avatar thomassonss
0 0

@unikona na wszystkich tego typu porównawczych mapach pokazujących ochylenia średniej pojawiają się takie gradienty temperatur. Wystarczy byle jaka mapa na wp.pl gdzie czasem w Hiszpanii jest niebiesko a w Skandynawii czerwono. To nie znaczy że w Hiszpanii jest mróz a w Skandynawii upał. Tyle odnośnie bulwersu kolorystycznego. Co do wzrostu temperatury to dalej powtarzam żebyś się doedukował a nie uprawiał ignorancji. Już nie mówię o tym, że dla ciebie 5 stopni więcej na Syberii to nic, być może powoduje to powstanie blokady ruchu mas powietrza i powódź we Włoszech. Już nie mówię o tym że trzy stopnie więcej w klimacie ciepłym może już oznaczać pustynię/pożary. Zauważ że nie wypowiadam się o powodach globalnego ocieplenia. Wiadomo że kiedyś było i cieplej i zimniej, ale mówimy o problemie na dziś.

Odpowiedz
avatar chris_road01
-1 1

@thomassonss wszędzie jest raz cieplej a raz zimniej-taka jest pogoda. Raz są zimy cieplejsze raz chłodniejsze, lata bardziej gorące lub nie. Tak jest od dziesiątek lat- piszę to na podstawie własnych obserwacji. Niemniej, nie zauważyłem i nie potwierdzam informacji że Klimat się zmienia. Proszę napisać jak się zmienił klimat umiarkowany , tropikalny czy arktyczny. Może zmieniły się jego zasięgi- nie sądzę. Na razie, po zimie przychodzi okres przejściowy - wiosna a po nim , choćbyście się zes^ali - lato. Wasze przykłady pomiaru temperatur, które rzekomo znacznie wzrosły - są w marginesie uśrednionego błędu, jeżeli jeszcze dodać że większość stacji pogodowych znajduje się miastach, często w pobliżu lotnisk , gdzie temperatura Z A W S Z E jest o parę stopni wyższa - mamy pełny obraz waszego "klimatycznego" oszustwa. Pies wam mordę lizał!

Odpowiedz
avatar thomassonss
1 1

@chris_road01: nie będę się kopać z końmi. Nie wiem jak i ile obserwujesz ten klimat że znowu na podstawie choćby 20-30 lat wysnuwasz tak daleko idące wnioski, ale nawet w takim okresie widać jak rokrocznie postępuje susza i rośnie liczba upalnych dni, a zimy sa cieplejsze. Wystarczy przypomnieć sobie zimy dzieciństwa albo pogadac z dziadkami. Lub po prostu zerknąć w historyczne dane meteorologiczne! Nie wiem po co dyskutowac z tymi faktami. Jedyna mądra rzecz to własnie zasięgi klimatu, co sprawia że Polska dziś ma klimat Węgier sprzed 30 lat a za kolejne 30 lat moze Grecji.

Odpowiedz
Udostępnij