zdrowie i odporność mieszańców w żaden sposób się nie rożni od rasowych (pomijając przerasowione, będące docelowo kalekami, albo rasy modne (szczególnie te "bez rodowodu" albo z rodowodem ze srajtaśmy)) wręcz przeciwnie - chów wsobny króluje u mieszancow nawet w wiekszym stopniu, niż u rasowych - bo zazwyczaj gdy są jakieś psy latające samopas i kryjące co popadnie, to są to psy wywodzące się z jednej konkretnej i bardzo mocno ograniczonej linii. Z kolei rzekoma "odporność" to nic innego jak dobór (nie do końca) naturalny, gdzie większość miotu padnie zanim oczy otwrzy
zdrowie i odporność mieszańców w żaden sposób się nie rożni od rasowych (pomijając przerasowione, będące docelowo kalekami, albo rasy modne (szczególnie te "bez rodowodu" albo z rodowodem ze srajtaśmy)) wręcz przeciwnie - chów wsobny króluje u mieszancow nawet w wiekszym stopniu, niż u rasowych - bo zazwyczaj gdy są jakieś psy latające samopas i kryjące co popadnie, to są to psy wywodzące się z jednej konkretnej i bardzo mocno ograniczonej linii. Z kolei rzekoma "odporność" to nic innego jak dobór (nie do końca) naturalny, gdzie większość miotu padnie zanim oczy otwrzy
Odpowiedz