Z tej całej historii to tylko same przelanie się wody przez tamę jest prawdziwe.
Nie było żadnych wielkich opadów, a osuwisko zostało wywołane celowo i w kontrolowany sposób...a przynajmniej tak się wydawało zarządcom owej elektrowni wodnej. Miesiącami podnoszono i obniżano poziom wody w zbiorniku, aby doprowadzić do obsunięcia się niestabilnego gruntu na jego zboczu. Gdy już było widać że grunt się osuwa, opóźnione zbiornik do bezpiecznego poziomu...tak się im wydawało. W noc przewidywanego osunięcia kierownictwo elektrowni oglądało spektakl z samej tamy. Jak się okazało był to spektakl, który zapamietali do końca życia, czyli wlasnie do owego momentu, gdyż gdy gigantyczne masu gruntu wjechały z impetem do zbiornika, do woda niebtylko zalała miasto położone poniżej tamy, woda "chlupła" do wyżej położonej wioski położonej na przeciwległym wzgórzu. Nie było to lekkie chlupnięcie, nie nie... Była to sciana wody zmieszanej z głazami, która na zasłoniła niebo, zanim spadła na niczego nie spodziewającą się miejscowość.
Z tej całej historii to tylko same przelanie się wody przez tamę jest prawdziwe. Nie było żadnych wielkich opadów, a osuwisko zostało wywołane celowo i w kontrolowany sposób...a przynajmniej tak się wydawało zarządcom owej elektrowni wodnej. Miesiącami podnoszono i obniżano poziom wody w zbiorniku, aby doprowadzić do obsunięcia się niestabilnego gruntu na jego zboczu. Gdy już było widać że grunt się osuwa, opóźnione zbiornik do bezpiecznego poziomu...tak się im wydawało. W noc przewidywanego osunięcia kierownictwo elektrowni oglądało spektakl z samej tamy. Jak się okazało był to spektakl, który zapamietali do końca życia, czyli wlasnie do owego momentu, gdyż gdy gigantyczne masu gruntu wjechały z impetem do zbiornika, do woda niebtylko zalała miasto położone poniżej tamy, woda "chlupła" do wyżej położonej wioski położonej na przeciwległym wzgórzu. Nie było to lekkie chlupnięcie, nie nie... Była to sciana wody zmieszanej z głazami, która na zasłoniła niebo, zanim spadła na niczego nie spodziewającą się miejscowość.
Odpowiedz