@thomassonss: nie ma i nie będzie. Bo jednak faceci mają minimum oleju w głowie żeby nie chcieć, żeby leczył ich lekarz gorszy, ale z określonymi narządami płciowymi w majtkach. Za to kiedyś, gdy budynki zaczną się zawalać, bo trzeba było wypuścić określoną ilość kobiet-inżynierów niezależnie od ich predyspozycji zawodowych, żeby nie być oskarżonym o seksizm, mam nadzieję, że ta płeć akurat nie będzie narzekać na swój los.
A gdzie parytet jak na polibudzie?
Odpowiedz@thomassonss: nie ma i nie będzie. Bo jednak faceci mają minimum oleju w głowie żeby nie chcieć, żeby leczył ich lekarz gorszy, ale z określonymi narządami płciowymi w majtkach. Za to kiedyś, gdy budynki zaczną się zawalać, bo trzeba było wypuścić określoną ilość kobiet-inżynierów niezależnie od ich predyspozycji zawodowych, żeby nie być oskarżonym o seksizm, mam nadzieję, że ta płeć akurat nie będzie narzekać na swój los.
Odpowiedz@pytol swoją drogą ciekawe że przy takim stosunku kobiety dalej to "tylko" 57% lekarzy. Większość zakładam kończy jako dentystki albo pielęgniarki.
Odpowiedz